Praca kasjerki
Cala polska była poruszona tym co się działo z kobietami, które pracowały niemal w niewolniczej pracy w biedronce. Jadnak nie tylko ten supermarket bezwzględnie postępował z kobietami. Również inne supermarkety nie liczą się ze swoimi pracownicami. Należą do nich Tesco i Żabka. Po pierwsze pensje kasjerek są nie adekwatne do tego co te kobiety zarabiają. Po drugie w razie jakichkolwiek problemów zdrowotnych dłuższego zwolnienia te supermarkety zwalniają kasjerki. W takich supermarketach pracuje się ponad normę często tylko za tysiąc złotych miesięcznie. Supermarkety tną cały czas koszty zwalniają coraz więcej ludzi, ale obowiązków kasjerkom nie ubywa. Kasjerki muszą nie tylko kasować klientów, również rozładowywać towar na półki. Ta praca często jest ponad ich siły, za nadgodziny w takim supermarkecie często się nie płaci. Pracownicy, również nie otrzymują żadnych premii. Najczęściej w takich supermarketach pracują kobiety około 40 albo 50 roku życia. Nie są one przystosowane do tego aby wykonywać tak ciężką pracę.